Uwielbiam piersi z kurczaka w każdej postaci;) Dzisiejsze to mój eksperyment, na który składają się piersi z kurczaka delikatnie doprawione sola i pieprzem, nadziewane soczystym, kremowym szpinakiem zawinięte w rozwałkowanej wałkiem kromce chleba tostowego z ziarnami. Tak przygotowane roladki zapiekałam w piekarniku, dzięki temu nie trzeba używać tłuszczu, a panierka z chleba była bardzooooo chrupiąca. Danie smaczne, zdrowe i nietrudne w wykonaniu a w dodatku pyszne, jeśli ktoś jest fanem szpinaku.
- 5 piersi z kurczaka z średniej wielkości
- 5 kromek chleba tostowego (najlepiej z ziarnami) rozwałkowanych wałkiem
- sól i pieprz do smaku
- 200g szpinaku (użyłam mrożony)
- 150 ml gęstej słodkiej smietany
- 50g masła
Piersi z kurczaka delikatnie rozbić tłuczkiem, doprawić solą i pieprzem z każdej strony.
Szpinak (jeśli jest świeży należy go zagotować, ochłodzić a następnie pokroić drobno) podsmażyć na patelni z rozpuszczonym masłem, dodać śmietanę, następnie doprawić solą i pieprzem.
Tak przygotowany farsz wyłożyć na piersi z kurczaka. Zwinąć ścisłe a następnie zawinąć w kromki chleba (piersi z kurczaka są wilgotne, więc bez problemu przylegają do chleba i nie trzeba niczym mocować).
Wyłożyć na blaszkę. Blaszkę wraz z roladkami przykryć folią aluminiową. Wstawić do rozgrzanego piekarnika na 180stopni.
Piec 45 minut w temperaturze 180 stopni następnie zdjąć folię aluminiową i piec kolejne 15 minut, by skorupka chleba była bardziej chrupiąca. Podawać od razu.
Nie zawinęłabym chyba mięsa w chleb tostowy - a przecież to świetny pomysł by uniknąć tłustej panierki a mieć coś chrupiącego na "kotlecie" :-) Świetny pomysł!!
OdpowiedzUsuńSuper pomysł z tym chlebem, nigdy bym na to nie wpadła. Na pewno wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńjaki fajny i nietuzinkowy pomysł. w życiu bym na to nie wpadła. i jak apetycznie wygląda;) super
OdpowiedzUsuńfajny pomysl z tym chlebkiem i juz go sobie zapisalam:)
OdpowiedzUsuńa roladki w takim wydaniu wygladaja smakowicie:)
mniam
OdpowiedzUsuńchętnie bym spróbowała !
Bardzo fajny pomysł. Podoba mi się to zawijanie w chleb. Robię czasami kotlety zapiekane i na górę daję chleb, ale na taki pomysł na roladki nie wpadłam ;). Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńpysznie i jak pomysłowo! mniam
OdpowiedzUsuńA czy przy wałkowaniu tego chleba nic się z nim nie dzieje? tzn czy nie kruszy się itd? może czymś je nasączasz, bo co prawda nie próbowałam jeszcze tych roladek ale boję się, że mi z tego chleba nic nie zostanie :(
OdpowiedzUsuńUżywałam zawsze świeży chleb tostowy, nie zwilżam go, jedynie co delikatnie bym nawilżyłabym pierś z kurczaka na zewnątrz, jeśli jest sucha, by chleb bez problemu się przykleił. Chleb nigdy się nie kruszył, powstaje tylko płatek chleba, zwłaszcza jeśli odetniesz twarde brzegi chleba.
Usuń