Jedno z moich ulubionych ciast.....hmmm a jest już ich trochę ;) że lista się nie może skończyć.
To był mój wybór na tegoroczne święta wielkanocne. Stefanka składa się 3 warstw pieczonych kruchych placków na bazie miodu i sody, przełożonych kremem z kaszy manny oblane ciemną polewą czekoladową.
Stefanka po przełożeniu kremem jest najlepsza na drugi dzień. Wersja tej stefanki posiada krem z kaszy manny z ugotowanym razem mlekiem i masłem, a nie jak często można spotkać kasza manna na mleku jest gotowana najpierw, a następnie po ostudzeniu jest dodawania do ucieranego masła z cukrem. Mi obie wersje bardzo smakują a decyzja należy już do Was.
Składniki na kruche placki:
- 80 dag mąki pszennej
- 1 szklanka cukru drobnego
- 30 dag masła
- 8 łyżek miodu
- 3 jaja
- 2 łyżeczki sody
Masło rozpuścić razem z miodem i cukrem w małym rondelku. Nie gotować. Ostudzić. Mąkę wymieszać z jajkami i sodą, na koniec dodać ostudzone masło z miodem i cukrem.
Zagnieść w kulę. Przygotować blaszkę o wymiarach 30x37 cm. Najlepiej wyciąć z papieru do pieczenia 3 prostokąty o podanych wymiarach. Nasmarować każdy papier masłem lub smalcem. Rozgrzać piekarnik do 180 stopni.
Ugniecione ciasto podzielić na 3 części Każdą lekko rozwałkować, podsypując delikatnie mąką. Następnie przenieść na papier i rozwałkować na cały wymiar papieru, ewentualnie wygnieść palcami brzegi papieru.
Piec każdy placek osobno przez około 15 minut do lekkiego zarumienienia. Po upieczeniu wyjąć z piekarnika i ostudzić. Następnie delikatnie oderwać papier do pieczenia.
Krem z kaszy manny:
- 1,5 l mleka
- 1 szklanka drobnego cukru
- 30 dag masła
- 2 torebki cukru waniliowego (lub olejek migdałowy wg uznania)
- 20 dag kaszy manny
- sok wyciśnięty z połówki cytryny
Mleko zagotować z cukrem oraz masłem, zdjąć z ognia i dodać kaszę manną. Energicznie wymieszać, ponownie powoli gotować aż konsystencja będzie gęsta. Dodać sok z cytryny dzięki czemu krem nie będzie mdły.
Ostudzić krem, gdy będzie już letni podzielić go na 2 części i przełożyć nim upieczone wcześniej placki. Jeżeli wolicie bardziej wilgotne ciasto możecie każdy placek przed nałożeniem nasączyć go gorzką herbatą z cytryną. Dla mnie jest dość wilgotne, więc go nie nasączałam.
Polewa czekoladowa:
Może być rozpuszczona czekolada, ja jednak wolę moją polewę czekoladową.
- 5 łyżek masła
- 5 łyżek drobnego cukru
- 5 łyżek słodkiej śmietanki
- 5 łyżek kakao (czubate)
Wszystkie składniki umieścić w rondelku i na małym ogniu podgrzewać do momentu aż cukier się rozpuści (nie doprowadzać by polewa się gotowała). Lekko ostudzić a następnie jak polewa zgęstnieje oblać nią ciasto. Pozostawić do ostudzenia.
Ciasto udekorować według uznania. Mogą to być wiórki kokosowe czy migdały. Użyłam zabarwionej bitej śmietany.
Super ciasto, dziękuje za przepis ! : )
OdpowiedzUsuń