Tworząc kolejne tory poznaję obecnych ulubieńców naszych pociech. Zadzwoniła do mnie Pani z prośbą o zrobienie tortu z Piggle dla jej dwu letniego synka...nie miałam pojęcia co to...kto to jest??? ;) A efekty wyszły takie jak widać poniżej:)
Tort udekorowałam masą cukrową, barwioną barwnikami w żelu. Postacie na torcie zostały wykonane własnoręcznie.
Jeśli potrzebujecie wskazówek w zrobieniu takiego tortu...piszcie;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za konstruktywne komentarze....dzięki nim również się doskonale;) Pozdrawiam serdecznie i dziękuję;)