2011/06/07
Ogórki konserwowe z Curry – Gherkins with Curry
Zaczął się sezon ogórkowy i pewnie szukacie inspirujących przepisów w sieci. Przedstawiam Wam dziś naprawdę inny przepis na ogórki konserwowe, które są z przyprawą curry. Pierwszy raz miałam okazję ich spróbować; u kuzynki Gabrysi M., których smak pobudził moje podniebienie…”chodzi za mną do dziś”. A to tylko ogórki konserwowe z cebulą, selerem w słodkiej zalewie z curry.
2,5 szklanki cukru
Wszystkie składniki wkładamy do jednego garnka, lekko podgrzewamy (aż cukier się rozpuści) nie gotujemy!
Przygotowane słoiki z ogórkami napełniamy powstałą zalewą.Słoiczki zakręcamy. Słoiczki gotujemy (pasteryzujemy) 5 minut w garnku z wodą (woda powinna zakrywać połowę słoiczków, a na dno garnka kładziemy ścierkę z materiału). Po ugotowaniu słoiki wyjmujemy z garnka i kładziemy na ścierkę lub gazetę (zapobiega to pękaniu słoiczków).
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Jakub | 28/07/2010 at 10:03 PM |
OdpowiedzUsuńtylko chyba musisz poprawić przepis bo jest
“6 szklanek wody
2,5 szklanki wody”
To ile tej wody? 8,5 szklanki? ;)
kacikslodkosci | 29/07/2010 at 11:02 PM |
Przepraszam Jakubie, powinno być 6 szklanek wody oraz 2,5 szklanki cukru, już poprawiłam w przepisie….jakiś chochlik wdał się w recepturę ;):) napisz jak wyszły Ci ogóreczki?:)
Jakub | 11/08/2010 at 12:08 PM |
Ogóreczki pierwsza klasa! :D
Jakub | 28/07/2010 at 10:00 PM | Reply | Edit
No to jutro do boju! :D
asiejka | 28/07/2010 at 6:56 PM | Reply | Edit
ogórki z curry są rzeczywiście pyszne
Anonymous | 28/07/2010 at 5:26 PM | Reply | Edit
Te ogórki to naprawdę świetna przekąska !!!
Iza | 27/07/2010 at 11:58 PM | Reply | Edit
fajne muszę zrobić na spróbowanie
Paula | 27/07/2010 at 9:15 PM | Reply | Edit
śliczny kolor mają te ogórki :)
wedelka | 27/07/2010 at 8:51 PM |
Uwielbiam tak przyrządzane ogórki…chyba na równi z ogórkami w chilli :)
ja preferuję te z chili
Usuńnigdy takich nie jadłam, jak do tej pory robiłam tylko cukinię curry :)
OdpowiedzUsuńA ja robię tak ogóreczki chińskie,tylko zamiast curry daję czosnek z praski i odrobinę sosu sojowego.Wszystko merdam w miseczce z octem,sola i cukrem do smaku i do słoików.Potem można je jeść już po 12 godzinach:)))Ogórki zżera w ekspresowym tempie mój 11 letni syn:))
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
Usuń